Model przeznaczony do nauki pilotażu i prostych figur akrobacyjnych. Wersja podstawowa bez klap dla początkujących adeptów sztuki modelarskiej, w bardzo czytelny sposób przedstawiona na załączonych rysunkach.
Prosta budowa i niski koszt modelu, sprawia że idealnie nadaje się on na model treningowy dla Juniora. Mimo braku klap model wspaniale lata, a ewentualne kraksy są łatwe do naprawienia.
Podstawowe parametry:
Rozpiętość 940 mm
Długość 650 mm
Masa 600÷700 g ( użycie nowych materiałów jak listwy węglowe, folie do oklejania itp., zdecydowanie zmniejszają masę modelu)
Profil skrzydła symetryczny
Silnik 2.5 ccm ( KMD, Fora, MK-12W itp.)
Śmigło 200/100, 220/120
Sterowanie klasyczne, układu dwóch linek o L=12÷15m, orczyk i popychacz.
Zbiornik ok. 30 ccm
Opis budowy, materiały
Podstawowymi materiałami użytymi do budowy modelu są: styropian i/lub styrodur, deska lipowa gr.10mm, listwy sosnowe i/lub świerkowe 3×10, 3×5, sklejka ≠ 1.0, ≠ 1.5, blach stalowa lub duralowa orczyka i dźwigni steru poziomego ≠ 1.0 ÷ 2.0 mm; drut stalowy Ø 1.0 ÷ Ø 4.0, blacha mosiężna lub stalowa oc ≠ 0.3 mm na zbiornik. Do klejenia używać klejów przeznaczonych do drewna i styropianu ( np. Wikol), oraz klejów typy Distal lub żywic epoksydowych.
Pokrycie to folia termokurczliwa np. Oracover lub dla zupełnych nowicjuszy, polecam krycie tapetą na wikolu ( tak jak za dawnych ciężkich czasów). Model ma lekką budowę, wiec nie stanowi to problemu jeśli go dociążymy, a nawet jest to wskazane przy modelu do nauki. Leciutki model może być problemem dla niewprawnego pilota – przy cięższym nie musimy czekać na idealne warunki pogodowe dla pierwszych lotów. Dodatkowo obniża to koszt pierwszego modelu, którego „życie” lubi być krótkie.
Wycięcie styropianowego rdzenia skrzydeł można wykonać na tzw. drutówce CNC (jeśli taka mamy ew. zlecić komuś kto takową posiada) lub używając szablonu profilu skrzydła, wyciąć gorącym drutem naciągniętym na kabłąk. Kształt stateczników i rdzenia kadłuba, można wyciąć równie dobrze ostrym nożem.
My elementy wycinamy sobie „hurtowo” na drutówce CNC ze styropianu bądź sturoduru, więc idzie jeszcze szybciej.
Łoże silnika oraz klocek ogonowy, wycinamy z deski lipowej i wraz z rdzeniem styropianowym sklejając wikolem, mocujemy na desce montażowej. Po sklejeniu i przeszlifowaniu całość dobrze jest okleić obustronnie cienką sklejką i/lub deską balsową np. ≠ 1.0. Przy czym w obrębie łoża powinna to być sklejka. Rdzeń styropianowy kadłuba może być również oklejony folia. Okleina zabezpieczy rdzeń przed paliwem, olejem raz środkami do mycia i odtłuszczania modelu po locie, które mogły by rozpuścić styropian. Dobrze jest przed wklejeniem skrzydła wykonać wszystkie otwory na silnik, zbiornik, podwozie oraz polakierować przynajmniej wstępnie cały kadłub.
Montaż i klejenie skrzydła, rozpoczynamy od dopasowania listew natarcia, dźwigarów i spływu, a także wklejeniu orczyka. Orczyk dopasowujemy i wklejamy przed złożeniem dwóch połówek skrzydła, przeciągając wcześniej przez lewe skrzydło, linki sterujące oraz montując drut popychacza. Ostateczne zamocowanie orczyka następuje po wmontowaniu skrzydła w kadłub, poprzez włożenie osi z drutu stalowego Ø 3.0 mm i jego zabezpieczenie. Oś przechodzi przez cześć kadłuba wyk. z drewna lipowego, co zabezpiecza orczyk przed jego wyrwaniem w czasie lotu. Po sklejeniu ze sobą dwóch połówek skrzydła, wzmacniamy je w miejscu sklejenia, oklejając sklejką ≠ 1.0 oraz wklejamy wyprofilowane końcówki skrzydeł. Lewa koncówka, powinna mieć wklejone wyprowadzenia linek. Robi się to najczęściej z rurki mosiężnej lub stalowej np. Ø 3.0 x 0.5 mm.
Elementy statecznika poziomego i pionowego montujemy i sklejamy zgodnie z rysunkiem, podobnie jak kadłub. Montaż całości wykonujemy pamiętając o zachowaniu wszystkich ważnych kątów, a zwłaszcza prostopadłości i równoległości płaszczyzn kadłuba, skrzydeł i stateczników.
Plany modelu przewidują doważenie końcówki prawego skrzydła około 10g ołowiu, wklejonego w skrzydło. W praktyce, prawidłowe doważenie skrzydeł następuje po pierwszych lotach.
Środek ciężkości modelu, znajduje się przed osia orczyka, w odległości ok. 35 mm od krawędzi natarcia skrzydła.
Życzymy udanych lotów !!!